Czyżby jakieś nowe święto? Pewnie będziecie zaskoczeni, jeśli powiem wam, że w Polsce zostało ustanowione już 1984 roku przez PEN Club. Nazwa powstała od pierwszych liter słów: poets, essayists, novelists – poeci, eseiści, powieściopisarze.
Celem PEN Clubu jest promowanie przyjaźni i intelektualnej współpracy pomiędzy pisarzami oraz obrona słowa i rozwój społeczności pisarzy na całym świecie. A jak to się ma w praktyce?
W ciągu ostatnich lat, poznałam osoby, które piszą zawodowo albo do tego zmierzają. Zawsze mogłam liczyć na ich fachowe porady, konstruktywną krytykę i inspiracje. Niewiarygodne, jak różnych słów można użyć na opisanie tego samego zdarzenia! Jak wiele historii już przeczytaliśmy, a ile jeszcze przed nami. Pisarze często uznawani są za samotników, ale czy to prawda? Pewnie dużo zależy od charakteru, ale jedno jest pewne. Nie każdy potrafi, tak jak oni, otworzyć na oścież drzwi do swojego świata i zaprosić na ucztę pocieszenia, nadziei, miłości czy poważnej refleksji. A nam pozostaje tylko przyjąć zaproszenie i czerpać pełnymi garściami.
Wszystkim Pisarzom i Pisarkom oraz tym, którzy robią wszystko, żeby nimi zostać, życzę wytrwałości w twórczej walce o swoje marzenia.